niedziela, 29 września 2013

Hawthorne

Mam płaszcz. Szary, klasyczny, ciepły, po prostu idealny. Tylko coś w nim jest nie tak i przez rok go nie nosiłam. Po prostu nie mogłam do niego dobrać nic na szyję. I zamiast przerabiać, postanowiłam zrobić coś ciepłego (bo lubię mieć ciepło wokół szyi), typowo na lekką zimę. Wybór padł na Hawthorne, nitka to Nepal, gruba mieszanka wełny z alpaką.
Oto co wyszło:



I pojawiły się problemy: nie wiem jak oryginał jest blokowany, bo mimo, że naciągałam 2 razy to i tak wyszedł mi węższy, a tym samym nie mogę się nim opatulić. Inne projekty na Ravelry wyglądają podobnie do mojego. Nie mam pojęcia o co chodzi.

Już po zrobieniu zdjęć poćwiczyłam inne wiązana i znalazłam te prawie idealne, dlatego zamierzam chustę nosić. Nitka ciepła, miękka i w miarę neigryząca (to dużo jak na mnie). Planuję jeszcze "coś" na głowę :) - na razie szukam inspiracji :).

15 komentarzy:

  1. ehhh płaszczyka ciepłego zazdroszczę :) opatulacz szyjny też w moim kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładny szal do szarego pasuje extra
    jeśli chodzi o blokowanie to wydaje mi się, że jak byś na grubszych drucikach zrobiła to bardziej podatne było by na rozciąganie
    chyba na revelry nitka jest trochę cieńsza przynajmniej tak mi się wydaje patrząc na zdjęcia
    albo może trochę ściślej przerabiasz oczka
    ale mi się bardzo podoba twój szal

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny otulacz. Pięknie się komponuje z płaszczem. Weź go na spotkanie (otulacz) nasza Basia to mistrzyni blokowania może coś doradzi. pozdrawiam Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały szal. Bardzo podoba mi się wzór, jaki wybrałaś. A razem z Twoim płaszczem to zestaw idealny.
    Mimo, że jest ciut mniejszy niż chciałaś, to wierzę, że będziesz z niego zadowolona.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszło ślicznie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super. Szal bardzo ożywia płaszcz i dodaje mu uroku

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dziewczyny! :) i na pewno wezmę go w sobotę :) już się nie mogę doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Może w końcu przekonasz się do tego płaszczyka, dzięki pięknej chuście :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Hawthorne, sama noszę go zimą i bardzo chwalę. Do płaszcza w Twoim wykonaniu super pasuje, a z zapięciem drewnianym to już tylko nosić cały czas :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziergasz bardzo ładnie. Szal świetny, w bardzo ładnym twarzowym kolorze.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze raz się wypowiem: szal jest piękny. A w realu jeszcze piękniejszy. Zastanawiam się, z czym nowym i pięknym przybędziesz na następne spotkanie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ładny szal, też by mi się taki przydał ;) slusar

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie do siebie pasują :) pozdrawiam i gratuluję talentu :) cichoń

    OdpowiedzUsuń