Kilka dni temu skończyłam turkusowe bolerko, jednak dopiero dzisiaj był czas i pogoda na zrobienie zdjęć. Oto one:
Wzór: Retro Redux Shrug
Włóczka: Himalaya Yasemin
Rozmar: M/L (z modyfikacjami)
Bolerko nosi się fajnie, akurat na lato, gdy nie chce się mieć odkrytych ramion. "Niezbędnik" w każdej szafie.
A teraz na drutach mam Anney
Kolor jest bardziej intensywny, czerwony, a nie rudy jak na zdjęciu. Docelowo ma wyglądać tak (oczywiście z moimi poprawkami);
Fajne, w szyciu czy też robieniu na drutach jest to, że dopasowujesz ubrania do siebie. Fakt, że nie wszystko i nie tak jak maszynowo zrobisz, ale to co Ci się uda jest niepowtarzalne, stworzone na siebie i naprawdę dobrze się w tym wygląda. Ja np. mam figurę problematyczną jeśli chodzi o kupowanie ubrań ( a większość kobiet pewnie może to samo powiedzieć o sobie), dlatego tak się wciągnęłam w robótkowanie!
A w planach mam napisanie małej instrukcji dotyczącej modyfikacji i przerabiania wzorów, ale jeszcze zobaczę czy mi to wyjdzie. Teraz jak najszybciej chce skończyć bluzkę i się nią pochwalić!
Śliczne bolerko, podziwiam
OdpowiedzUsuń