Od kilku dni mam więcej czasu i ogarnęło mnie lenistwo. Tak to już ze mną jest- czym mniej mam obowiązków, tym mniej mi się chce robić nieobowiązkowe, aczkolwiek potrzebne rzeczy. Dzięki temu jednak mogę zaprezentować skończony turkusowy komplet.
Nawet zdążyłam w nim pochodzić- w końcu cały czas są przymrozki ;)
Wzór szala:
Wzór: DROPS Basque hat with lace pattern
Włóczka: Baśka (wełna plus akryl)
Rozmiar: Uniwersalny
Muszę się czymś pochwalić- tak naprawdę nie lubię gotować i rzadko to robię i gdyby nie to, że jeść muszę to pewnie nie miałabym takiego pomieszczenia jak kuchnia. Ale odkryłam dzięki Gosi, która lubi gotować (a na dodatek eksperymentować) Jamiego Olivera. Została sprezentowana mi książka "Jamie's Ministry of food", którą mogę polecić z pełną odpowiedzialnością. Przepisy są klarownie opisane, a co najważniejsze- SZYBKIE! Przygotowanie dzisiejszego obiadu zajęło mi 40 min i to dlatego, że ryż musiał się dogtować ;)
A oto dzisiejszy obiad- stroganoff z kurczaka z porem i pieczarkami. Mniam! (Mojemu Mężczyźnie też smakowało a on średnoi lubi eksperymenty kulinarne ;)
W garnuszku...
Na talerzu...
Smakuje wyśmienicie!
Przepis można znaleźć na forum Kuchnia gazety. W razie czego służę pomocą :)
I tak właśnie mija mi dzień za dniem...
Śliczny komplecik. Danie wygląda smakowicie, musze spróbować-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie poprzedniczki. Komplet cudnie się prezentuję, w sam raz na takie przedwiośnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLiadan